1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (8 głosów, średnia: 2,13)
Loading...

Dalanówek

Po wizycie w Cieksynie wydawało mi się, że już długo nie trafię na czynną stację będącą w jeszcze gorszym stanie. Okazało się, że wcale tak dużo czasu nie potrzebowałem. Wystarczyło odwiedzić stację Dalanówek. Podobnie jak Cieksyn leży na tej samej linii łączącej Nasielsk z Toruniem Wschodnim. Już samo znalezienie stacji może sprawić nieco kłopotów. Leży ona nieco przed wjazdem do samej miejscowości. Po przejechaniu przejazdu kolejowego trzeba skręcić w prawo. Gdyby nie wskaźnik kolejowy  W16 oznaczający przystanek osobowy, zauważony przy biegnących torach, ciężko byłoby się domyślić gdzie owy przystanek się znajduje. Wydawało się, że ustalenie położenia stacji oznacza koniec problemów. Niestety nie w tym przypadku. Dostać się do niego można jedynie polną drogą, która znajduje się w fatalnym stanie. Dziury, kałuże ogólne błoto i tak przez 500 metrów. W końcu dojechałem, ale tu kolejna niespodzianka, brak jakiekolwiek miejsca do zaparkowania samochodu. Koniec wspomnianej drogi rozwidla się nagle. Jedna jej odnoga prowadzi do żwirowni, druga zaś oznaczona jest jako droga prywatna z zakazem wjazdu. Udało mi się jednak znaleźć kawałek równego pobocza gdzie mogłem zostawić samochód. Gdy z niego wysiadłem wpadając w kałużę przyszło mi do głowy jedno pytanie. Ilu pasażerów korzysta z tego przystanku? Komu chce się jechać spory kawałek za samą wieś, przedzierać fatalną drogą żeby dostać się do pociągu. Niestety w czasie gdy odwiedzałem stację żaden  pociągów akurat nie przejeżdżał, ale mam nieodparte wrażenie, że tłumów to tutaj raczej nie zobaczymy. Przejdźmy jednak na chwilę do samej stacji. Po pierwszych paru chwilach miałem poważne wątpliwości czy dobrze trafiłem i czy jest to faktycznie czynny przystanek osobowy. Gdyby nie wkopana nowa tablica z ogłoszeniami i rozkładem jazdy byłbym gotów założyć się o naprawdę duże kwoty, że ostatni pociąg zatrzymał się tutaj co najmniej 20 lat temu. Zaraz za wspomnianą tablicą znajdziemy dwie ławeczki. nie są w jakikolwiek osłonione przed wiatrem czy deszczem. Swoje lata już na pewno mają, co wyraźnie widać. Peron o ile to co ma być peronem można tak nazwać jest w fatalnym stanie. Zbudowana z nasypu ziemnego konstrukcja z betonową krawędzią ma zaledwie około 20 cm wysokości. Sama krawędź jest popękana w kilkudziesięciu miejscach. Ma wiele braków i jest w kilku miejscach całkowicie zakryta pożółkłymi resztkami roślin z zeszłego roku. O dziwo mimo że do najbliższego pociągu było jeszcze sporo czasu, ustawione na peronie lampy świeciły się nawet gdy w momencie naszej wizyty było jeszcze całkowicie widno. Budynek dworca gdzie znajdowała się poczekalnia dla podróżnych został rozebrany w 2012 roku. Jedynym po nim pamiątką jest betonowa podmurówka oraz krawężniki sugerujące miejsce gdzie znajdowało się główne wejście do niego. Zachowała się też jedna z ozdobnych donic, które stały przed budynkiem dworca. Ze stacji odjeżdżałem bardzo zniesmaczony. Ciągle zastanawiam się jak można tak traktować pasażerów, czyli jakby nie mówić swoich klientów.

Zobacz Dalanówek na Mapie Kolejowej   >>>

Galeria
Kategoria: Atrakcyjność - Szkoda czasu, Nasielsk-Sierpc

Dodaj komentarz