Niestety.. Dostałem pismo znów z odpowiedzią odmowną. Znów, jak przed laty uzasadnieniem jest planowana modernizacja linii. Sprzedaż i rewitalizacja budynków stacji i nastawni miałaby przeszkadzać w planowanej elektryfikacji linii.. Szkoda, że takie mają państwowe spółki podejście do zarządzania naszym wspólnym majątkiem 🙁

Oczywiście o wycenę nastawni też poprosiłem.. Czekam..
Właśnie często problemem są działki, które mają bardzo dziwne podziały..

Nie pierwszy raz czekam na wycenę tej nastawni.. Kiedyś w dawnych czasach wraz z kolegą urwaliśmy się z lekcji w liceum w Gdyni i pojechaliśmy do Kościerzyny zapytać, czy nam ją sprzedadzą.. Powiedzieli, że nie ma możliwości, bo jest trzymana w rezerwie na wypadek ponownego otwarcia stacji.. Tym samym uratowali nas od przyznania, że nie mamy nawet pieniędzy na bilet powrotny, a tym bardziej na jakąkolwiek nieruchomość 🙂