Przez 10 miesi\u0119cy w roku panuje tu niezm\u0105cona cisza, przerywana jedynie od czasu do czasu przejazdem technicznym drezyny. Dworzec kolejowy we Wrze\u015bcie jest zamkni\u0119ty, a o tym \u017ce na pi\u0119trze kto\u015b tu jeszcze mieszka \u015bwiadcz\u0105 jedynie anteny satelitarne. Zim\u0105 szlak kolejowy wygl\u0105da na nieu\u017cywany, a stacja na opuszczon\u0105. Ruch rozkwita z nadej\u015bciem wakacji. Dotychczas zapomniana stacja staje si\u0119 najwa\u017cniejsz\u0105 na linii z L\u0119borka do \u0141eby. Na okres lipca i sierpnia do pracy powraca dy\u017curny ruchu, a stacja pe\u0142ni rol\u0119 jedynej mijanki na tym szlaku. Szlaku, przez kt\u00f3ry w okresie wakacyjnym przeje\u017cd\u017ca 10 par poci\u0105g\u00f3w. Nam w\u0142a\u015bnie uda\u0142o si\u0119 odwiedzi\u0107 Wrze\u015bcie w jednym z dni wzmo\u017conego ruchu. Trafili\u015bmy na krzy\u017cowanie si\u0119 poci\u0105gu TLK (odstawka do L\u0119borka) i osobowego do \u0141eby. Na stacj\u0119 dojechali\u015bmy lasem od strony L\u0119borka i pierwsze zaskoczenie – na stacji s\u0105 tylko semafory wjazdowe. \u00a0Po przyje\u017adzie poci\u0105gu dy\u017curny wydaje pisemny rozkaz jazdy, zar\u00f3wno w kierunku L\u0119borka jak i \u0141eby. Stacja kolejowa Wrze\u015bcie nie jest wi\u0119ksza od Garczegorzy<\/a><\/span><\/span>. Znajduje si\u0119 tu tylko jeden, w dodatku dosy\u0107 w\u0105ski, peron. Rzadko si\u0119 zdarza, aby by\u0142 on u\u017cywany przez pasa\u017cer\u00f3w – g\u0142\u00f3wnie korzysta z niego dy\u017curny przekazuj\u0105c rozkazy maszynistom. Dy\u017curny ruchu korzysta z parteru poniemieckiego budynku dworcowego, a tak\u017ce w chwilach potrzeby z ustawionego obok dworca toi toia. Stacja jest bardzo klimatycznie po\u0142o\u017cona, z ka\u017cdej strony otacza j\u0105 ziele\u0144 – czy to z rosn\u0105cych drzew, czy porastaj\u0105cej tory trawy, czy zaro\u015bni\u0119tego peronu. Bez w\u0105tpienia zapraszamy do jej odwiedzenia.<\/p>\n