1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (7 głosów, średnia: 3,43)
Loading...

Golub-Dobrzyń

Golub-Dobrzyń, czyli jak na razie ostatnia stacyjka na tej linii, którą mieliśmy w planie odwiedzić rozpoczynając swoją podróż w Kowalewie Pomorskim. Była to niewątpliwie jedna z najważniejszych stacji na  linii pomiędzy Brodnicą a Kowalewem. Również w planach Urzędu Marszałkowskiego zajadających uruchomienie pociągów turystycznych i przebudowę okolicznych stacji zajmowała bardzo ważne miejsce. Zgodnie z założeniami projektowymi budynek dworcowy miał zostać zmodernizowany i przebudowany, a pomieszczenia przekształcone w pokoje hotelowe dla podróżujących turystów. Jak już pisałem przy okazji innych stacji na tej linii, ostatecznie z planu nic nie wyszło (przynajmniej na razie) i dworzec w Golubiu dalej pozostaje niezagospodarowany.
Stacja położona jest na skraju miasta. Znajdziemy ją bez większych problemów bowiem znajduje się w pobliżu drogi łączącej Golub z Kowalewem. Sam dworzec to sporych rozmiarów konstrukcja, architektonicznie odpowiadająca innym obiektom z tego okresu budowanym na terenach niemieckich. Można z dużą dozą pewności stwierdzić, że oryginalnie był to obiekt zbudowany z czerwonej cegły, którego dach był pokryty dachówką w tym samym kolorze. Zapewne powojenny remont sprawił, że jego zewnętrzną elewację pokrył tynk zaś dach azbest. Mimo że budynek nie obsługuje podróżnych od 1999 roku jego stan nie wydaje się być zły. Nieco gorzej prezentuje się dach, którego pokrycie było już kilkukrotnie łatane, jednak niezbyt dokładnie. Poza tym zarówno otwory okienne jak i drzwiowe zostały zabezpieczone płytami pilśniowymi. Może nie wyglądają one zbyt estetycznie, ale przynajmniej jak na razie spełniają swoje zadanie i zabezpieczają wnętrze dworca przed wandalami. Nad głównym wyjściem na perony widoczny jest jeszcze napis z nazwą stacji. Niestety płyta na której został umieszczony przejawia coraz więcej oznak sugerujących o działaniu wilgoci. O wiele gorzej prezentuje się przylegający do budynku dworca magazyn. Zarówno jego pokrycie dachowe jak i zewnętrzna elewacja mają wiele braków. Bez szybkiego zabezpieczenia dziur przyszłość magazynu rysuje się w czarnych barwach. Pozostałości napisów, które możemy zauważyć na jednej ze ścian obiektu sugeruje, że niegdyś znajdowała się tu jakaś hurtownia.
W całkiem dobrym stanie znajdują się za to perony. Co prawda dokładnie zarosły, ale można uznać, że w dużej części są kompletne. W kilku miejscach znajdziemy także betonowe donice, które niegdyś ozdabiały przystacyjną okolicę. Niestety nasze odwiedziny nie do końca okazały się udane. Już na miejscu dowiedzieliśmy się, że nastawnie niegdyś obsługujące ruch na stacji jakiś czas temu zostały wyburzone przez pkp. Szkoda bowiem jedna z nich miała pełnić rolę informacji turystycznej w przypadku gdyby udało się jednak uruchomić na linii kursy pociągów turystycznych.

Zobacz Golub-Dobrzyń na Mapie Kolejowej   >>>

Galeria
Kategoria: Atrakcyjność - Będąc w okolicy warto wpaść, Kujawsko-pomorskie

Komentarzy: 2 do wpisu “ Golub-Dobrzyń”

Dodaj komentarz

  1. gość pisze:

    Byłem tam 31 lipca 2016 roku i wszystko jest tak jak na zdjęciach.

  2. Mateusz pisze:

    Podobno Mają wyburzyć budynek :(((

    W internecie pisało http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/kilkadziesiat-dworcow-do-zburzenia-sprawdz-czy-twoj-51746.html

    Oby nie wyburzyli :)))))

Dodaj komentarz