Stacje kolejowe

Morąg Kolonia

Przystanek kolejowy Morąg Kolonia jest położony w pobliżu największego blokowiska w mieście. Trzeba przyznać, że to całkiem dobry pomysł. Ciężko nam jednak jednoznacznie określić ile osób korzysta z usług kolei bowiem w godzinach naszej wycieczki świecił pustkami. Z drugiej strony wystawione zostały na nim aż trzy wiatry przystankowe co może świadczyć o tym, że w godzinach szczytu panuje tam całkiem niezły tłok. Co prawda wiaty to proste blaszano-metalowe konstrukcje, ale zawsze chociaż w minimalnym stopniu mogą chronić podróżnych. To niewątpliwy plus. Dalej już niestety prawie same minusy. Wiaty są w znacznym stopniu zniszczone. Powiem więcej, żadna z nich nie jest całkowicie kompletna. W poszczególnych obiektach brakuje blaszanych elementów ścian i wiatrołapów. Wszystkie zostały upstrzone napisami a niektóre z nich okadzone dymem. Nie trudno jednak domyśleć się kto jest temu winien. Liczne niedopałki papierosów, porozbijane butelki i porozrzucane puszki mogą świadczyć o dużej popularności tego miejsca wśród miejscowej młodzieży i mieszkańców blokowiska. Słabym wytłumaczeniem jest w tym przypadku brak śmietników. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że nawet gdyby zostały one tam zamontowane wcale nie wpłynęły by drastycznie na zmniejszenie ilości śmieci, albo wręcz same zostały by zniszczone.
Stan techniczny samego peronu jest bardzo dobry. Jego powierzchnia została wyłożona betonowymi kaflami chodnikowymi. W czasie naszej wizyty nie stwierdziliśmy praktycznie żadnych braków w nawierzchni. Był także oczyszczony z chwastów a biała linia bezpieczeństwa była aż nadto wyraźna. Do ciekawostek można zaliczyć specyficzne sąsiedztwo samego przystanku. Z jednej strony tworzą je wspomniane wcześniej bloki z wielkiej płyty, z drugiej zaś ogródki działkowe. Jedna z ich użytkowniczek, a zapewne także i mieszkanka, stanowczo protestowała przeciwko fotografowaniu jej włości. Jak się okazało ma tam istny skład puszek, butelek i innych niezbędnych aczkolwiek cennych rzeczy, które transportuje na teren swojej parceli za pomocą wózka dziecięcego. Na szczęście, mimo protestów, udało nam się wykonać parę fotografii.

Zobacz Morąg Kolonię na Mapie Kolejowej   >>>

Galeria