1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (8 głosów, średnia: 4,25)
Loading...

Radom

Radom to jedno z większych miast w okolicy. Opisując dworzec olejowy w tym mieście nie można poświęcić choć paru linijek na przedstawienie jego krótkiej historii. Projektantem powstałego w 1885 roku budynku dworca był niemiecki architekt polskiego pochodzenia Adolf Schimmelpfenning. Obiekt przeszedł renowację na początku lat 90 XX wieku. W 2011 roku rozpoczęła się jego całkowita modernizacja, która objęła nie tylko sam budynek ale i okoliczną architekturę z parkingiem włącznie. Całe przedsięwzięcie miało się zakończyć przed euro 2012, niestety jak wiele innych nie zakończyło. Z powodu wycofania się z prac jednego wykonawcy prace przedłużyły się aż do lipca 2013 roku. Całkowity koszt prac wyniósł 13 mln zł. Odwiedzając dworzec w sierpniu tego samego roku czuć jeszcze było zapach nowości.
Wróćmy jednak do początku. Znalezienie dworca nie nastręczyło żadnych problemów, podobnie jak miejsca na zaparkowanie samochodu. Przed dworcem znajduje się bowiem całkowicie odnowiony, sporych rozmiarów parking, połączony z pętlom kilku autobusów miejskich. I tu pierwsze zaskoczenie. Zaraz po zatrzymaniu samochodu jak spod ziemi wyrósł pan z kasą fiskalną i oznajmił, że za parkowanie należy uiścić odpowiednią opłatę. Może samo to nie byłoby tak dziwne, choć jak dla mnie każdy dworzec powinien posiadać jakąś darmową strefę dla klientów PKP, gdyby nie to, że minimalnym czasem za jaki trzeba zapłacić jest godzina. 5 zł to niby nie dużo, ale czy wykorzystamy pełną godzinę odwożąc kogoś na dworzec? Raczej nie. Nie dziwi więc, że wspomniany parking świecił pustkami.
Zajmijmy się jednak dworcem. Jest to ogromny budynek, który po przeprowadzonej modernizacji wygląda bardzo ładnie. Już samo główne wejście jest niejako przedsmakiem luksusu jaki czeka na nas w jego wnętrzu. Oryginalne drzwi zostały odnowione i zmodernizowane w ten sposób, że otwierają się samoczynnie. W środku stanąłem na minimum 5 minut w miejscu rozglądając się z otwartymi ustami. Całe wnętrze zostało całkowicie odnowione. Ściany i podłogi wyłożono eleganckimi kamieniami. Co oczywistą sprawą jest to, że wymienione zostały również wszystkie urządzenia i meble. Stare rozkłady jazdy zastąpione zostały nowoczesnymi bardzo czytelnymi wyświetlaczami ciekłokrystalicznymi. Górna kondygnacja, na która dostaniemy się albo windą albo odnowionymi schodami, przeznaczona została na bardziej cielesne rozkosze. Choć pomieszczenia nie zostały jeszcze otwarte to z informacji zamieszczonych na szklanych witrynach wiadomo już, że w jednym z lokali będzie mieścił się np. fryzjer a w sąsiednim naleśnikarnia. Na tej kondygnacji dworca znajduje się kolejna poczekalnia i wyjście na perony. Po rozsunięciu się kolejnych drzwi czar pryska. Okazuje się bowiem, że modernizacji został poddany jedynie dworzec, zaś perony dalej straszą swoim wyglądem. Podobnie ma się sprawa z podziemnymi przejściami. Wchodząc do nich wydaje się, że w ekspresowym tempie cofamy się kilka dobrych lat wstecz. Niestety to przykre polskie realia. Na dworcu znajdują się trzy perony. Zostały one pokryte masą asfaltową. Widoczne są już niestety na niej liczne deformacje. Zamontowane na nich wiaty także nijak pasują do nowoczesnej fasady odnowionego dworca. Poza tym cała infrastruktura przeznaczona dla pasażera ogranicza się do jednego śmietnika i dwóch ławeczek na każdym z peronów. Tuż obok dworca znajduje się budynek sekcji gospodarczej w Radomiu. Warto przyjrzeć się mu dokładnie. Jest to ciekawy architektonicznie budynek, pamiętający zapewne jeszcze czasy budowy głównego dworca. Dolna, zbudowana z cegieł kondygnacja, tworzy podstawę dla drewnianego pierwszego piętra. Całość chyba kilka lat temu została odnowiona, choć dziś przydałby się kolejny retusz. Cały efekt psuje jednak papowe pokrycie obiektu.
Podsumowując dworzec w Radomiu warto odwiedzić. Piękny pod względem architektonicznym dworzec, odnowiony w tym roku budzi naprawdę podziw i zazdrość. Z drugiej strony ma się świadomość tego, że ten cały remont stanął niejako w połowie. Efekt nowoczesnego dworca całkowicie psują nieodrestaurowane perony. Miejmy jednak nadzieję, że i one doczekają się modernizacji

.

Zobacz Radom na Mapie Kolejowej   >>>

Galeria

 

Kategoria: Atrakcyjność - Musisz to zobaczyć, Mazowieckie, Radom-Dęblin

Komentarzy: 2 do wpisu “ Radom”

Dodaj komentarz

  1. Bartosz pisze:

    Cieszę się, że tak Ci się spodobał dworzec w moim mieście. Pragnę Cię poinformować, że prace przy przebudowie stacji – w tym tunelu i peronów – są już całkiem zaawansowane. Tu można oglądać historię prac dokumentowaną przez Kolej na Radom: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.794701083911200.1073741828.405860416128604&type=3

  2. mjst12 pisze:

    Zdjęcia peronów już na szczęście nieaktualne – na początku roku skończył się remont peronów, tunelu i części torów na terenie miasta. Niestety z niezrozumiałego powodu na nowych peronach i w tunelu nie ma jeszcze wyświetlaczy, więc idąc tunelem nie wiadomo nawet na który peron musimy wejść (musimy słuchać komunikatów głosowych lub przejść do głównego budynku dworca). Wszystkie wyświetlacze poszły chyba na perony w Bydgoszczy 😀 PKP informuje, że robi właśnie jeden przetarg na cały kraj, więc jeszcze poczekamy na wyświetlacze…
    Co do fragmentu: „Ściany i podłogi wyłożono eleganckimi kamieniami” to to chyba zrobiono na początku lat 90 podczas poprzedniego remontu, bo w 2011 skupiono się bardziej na innych elementach.
    BTW „połączony z pętlom” – warto poprawić ten błąd 😀

Dodaj komentarz